W wersji projektu ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary z dnia 5 grudnia 2018 r. pojawiła się propozycja wprowadzenia odpowiedzialności karnej członków Rad Nadzorczych, jeżeli w wyniku niedopełnienia obowiązków, choćby nieumyślnie stworzyli warunki do popełnienia przestępstwa z art. 296 kk § 1-4.
W następnej wersji projektu ww. zapis zniknął równie nagle jak się pojawił.
Pojawiły się głosy, że Radom Nadzorczym nic nie grozi.
W niniejszym artykule postaram się w związku z powyższym odpowiedzieć na pytanie: Czy członkom Zarządów lub Rad Nadzorczych spółek kapitałowych będzie grozić odpowiedzialność karna za brak skutecznych systemów Compliance?
Zacznijmy od początku. Do czego zobowiązany jest, w skrócie, Zarząd, a do czego zobowiązana jest Rada Nadzorcza?
Zarząd zobowiązany jest do prowadzenia spraw Spółki i jej reprezentacji.
Rada Nadzorcza zobowiązana jest do stałego nadzoru nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. Często też Rady Nadzorcze powołują, odwołują lub zawieszają członków Zarządu, udzielają tzw. zgód korporacyjnych itp.
Nowy projekt ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych nakłada na Spółki m.in. obowiązek posiadania skutecznych systemów Compliance. Projekt ten, przewiduje też m.in. sankcje do 60 mln zł.
Pojawia się więc pytanie:
"Czy za brak wdrożenia i utrzymywania skutecznego systemu Compliance członkom Zarządu lub Rady Nadzorczej będzie grozić odpowiedzialność karna?"
Art. 296 Kodeksu Karnego mówi, że popełnia czyn zabroniony osoba, która:
- jest obowiązana na podstawie ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej,
- przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku,
- wyrządza jej znaczną szkodę majątkową lub sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej,
- za wyrządzenie znacznej szkody majątkowej odpowiada też osoba działająca nieumyślnie. Ale nie ma już w kodeksie karnym odpowiedzialności za nieumyślne sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej.
ad 1) Kluczowe znaczenie ma wykładnia "zajmowanie się sprawami majątkowymi" lub "zajmowanie się działalnością gospodarczą". Osoba "zajmująca się", wykonuje czynności władcze. Musi mieć samodzielność decyzyjną. Choć nie muszą to być decyzje jednoosobowe. Musi taka osoba posiadać uprawnienia decyzyjne w obrębie danej organizacji. Eliminuje to z kręgu osób, które mogą popełnić te przestępstwo np. pracowników, którym powierzono funkcję oficera Compliance, a którzy nie są równocześnie członkiem Zarządu. Wykonują bowiem oni tylko polecenia lub pełnią funkcję doradczą. Niewątpliwie "zajmowanie się" oznacza m.in. prowadzenie spraw Spółki - czyli przez osoby "zajmujące się" należy rozumieć członków Zarządów. W mojej ocenie wykonywanie czynności stałego nadzoru, powoływanie, odwoływanie lub zawieszanie członków Zarządu, udzielają tzw. zgód korporacyjnych itp. przez Rady Nadzorcze oznacza "zajmowanie się". Czyli przez osoby "zajmujące się" należy rozumieć również członków Rady Nadzorczej.
ad 2) Jeżeli członek Zarządu lub Rady Nadzorczej nadużywa uprawnienia lub nie dopełnia ciążących na nim obowiązków, to spełnia tą przesłankę. Przypominam, że Zarząd ma obowiązek wdrożyć i utrzymywać system Compliance, a Rada Nadzorcza sprawuje nad tym nadzór.
ad 3) Znaczna szkoda majątkowa - ponad 200 tysięcy złotych. Natomiast sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa oznacza, że w wyniku działania lub zaniechania zaistniało wysokie prawdopodobieństwo zaistnienia konkretnej szkody. Niewątpliwie, jeżeli w wyniku działań lub zaniechań członków Zarządu lub Rady Nadzorczej Spółka poniesie odpowiedzialność na podstawie nowej ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych to szkoda może przekroczyć 200 tysięcy zło.
ad 4) Czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.
Reasumując, jeżeli:
- członkowie Zarządu i Rady Nadzorczej mimo ciążącego nad nimi obowiązku nie wdrożą i nie będą utrzymywać skutecznego systemy Compliance,
- w wyniku powyższego Spółka poniesie znaczną szkodę wartości np. zapłaci karę 30 mln zł. na podstawie nowej ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych,
to członkom Zarządu lub Rady Nadzorczej będzie grozić odpowiedzialność karna za brak skutecznego systemu Compliance.
Nadmienię tylko, że odpowiedzialność dyscyplinarna i cywilna członków Zarządów i Rad Nadzorczych to już osobna kwestia :-)
Na zakończenie, słyszałem już mity, że powołanie osoby odpowiedzialnej za system Compliance zwalnia Zarząd lub Radę Nadzorczą z odpowiedzialności. Nie zwalnia. Wdrożenie i utrzymanie systemy Compliance to obowiązek Zarządu. Nadzór nad tym to obowiązek Rady Nadzorczej.
Powołanie odpowiedniej osoby odpowiedzialnej za system Compliance jest tylko JEDNYM z kilku elementów wykonywania tego obowiązku przez Zarząd i Radę Nadzorczą. Przy czym oficer Compliance, co do zasady, wykonuje tylko polecenia Zarządu lub Rady Nadzorczej i doradza.
Tak więc:
Członkom Zarządów lub Rad Nadzorczych spółek kapitałowych będzie grozić odpowiedzialność karna za brak skutecznych systemów Compliance