Od dawna wiadomo, iż "do zwycięstwa zła wystarczy, że dobrzy ludzie będą milczeć". Dlatego gdy Marian Turski powiedział, że jedenaste przykazanie powinno brzmieć "Nie bądź obojętny" miał rację (LINK do przemówienia Pana Mariana Turskiego).
To obojętność pozwala dojść Dyktatorom do władzy, a ludobójcom mordować ludzi. To obojętność na mowę nienawiści, na dyskryminację, agresję wobec innych pozwala na końcu na ludobójstwa.
To obojętność pozwala dojść Dyktatorom do władzy, a ludobójcom mordować ludzi. To obojętność na mowę nienawiści, na dyskryminację, agresję wobec innych pozwala na końcu na ludobójstwa.
To braku obojętności boją się Ci co czynią zło.
Bardzo charakterystyczne, że pewni ludzie potraktowali wezwanie do braku obojętności wobec zła, jako atak na obecnego Prezydenta i jego formację polityczną.
To ciekawe jak Dyktatorzy po cichu pozbawiają ludzi praw i wolności. A gdy zdobędą dosyć władzy zastraszają ich. Obezwładniają zakazami, kontrolą w tym inwigilacją, strachem lub przekupstwem.
Jednocześnie sami stawiają ponad prawem, wciskając kit, że reprezentują lud/Naród.
Jakiś czas temu napisałem post "Dyskryminacja - do czego prowadzi tolerowanie tego ZŁA i jak należy z nią walczyć".
I powtórzę po raz n-ty "DYSKRYMINACJA TO ZŁO". Kto różnicuje prawa osób ze względu na kolor ich skóry, pochodzenie, prewencje seksualne, płeć, religię itd. ten staje po stronie zła.
Ale powiem więcej.
Kto jest obojętny wobec dyskryminacji ten grzeszy.
Kto przykłada rękę niszczenia środowiska naturalnego ten grzeszy, zgodnie z nauką obecnego Papieża. Grzeszy też ten co jest obojętny na katastrofę klimatyczną.
Kto łamie Konstytucję i zasady Demokracji ten grzeszy. Grzeszy też ten kto jest obojętny na to.
Kto głosi nacjonalizm ten grzeszy, bo sieje nienawiść i strach. Kto milczy i toleruje nacjonalizm ten grzeszy.
Kto milczy wobec zła, ten staje po stronie zła.
O tych co zło czynią lub je wspierają nie chcę pisać. Wierzę że spotka ich kara. Wcześniej lub później.
A my zwykli ludzie "nie bądźmy obojętni".
Ludzie zapomnieli w Polsce co oznacza wojna. Co oznacza brak wolności.
Ale wracając do tematu. Żadna władza nie ma prawa łamać umowy społecznej. Żadna władza nie ma prawa naruszać praw i wolności mniejszości. Ludzie zapomnieli w Polsce co oznacza wojna. Co oznacza brak wolności i praw. A my nie mamy prawa zapomnieć. Nie mamy prawa być obojętni na łamanie praw i wolności. Bo jeżeli złamiemy 11 przykazanie: "Nie bądź obojętny" też będziemy winni następnemu Auschwitz.
Ja nie jestem święty, ale nie jestem też obojętny. A ty?
Ja nie jestem święty, ale nie jestem też obojętny. A ty?