Strona Kancelarii i blog o Compliance, Sygnalistach, RODO, GDPR, prawie gospodarczym, zarządzaniu, zamówieniach in house i paru innych ciekawych rzeczach
niedziela, 26 stycznia 2025
Blokowanie drogi jako protest - czyli czym się różni ostatnie pokolenie od rolników lub górników
niedziela, 19 stycznia 2025
Projekt "Kodeksu Dobrych Praktyk Nadzoru Właścicielskiego" autorstwa Ministerstwa Aktywów Państwowych
W zeszłym roku Ministerstwo Aktywów Państwowych w grudniu 2024 r. przeprowadzało konsultacje projekty: "Kodeksu Dobrych Praktyk Nadzoru Właścicielskiego".
Nadzór właścicielski to jeden z moich koników zawodowych. Mam w tym zakresie zarówno wiedze praktyczną jak i teoretyczną. Nie byłbym więc sobą, gdybym nie zgłosił uwag do "Kodeksu Dobrych Praktyk Nadzoru Właścicielskiego". A jakie one były?
Po pierwsze według mnie powinny się odbywać transparentne i otwarte postępowanie kwalifikacyjne na członków Rad Nadzorczych spółek Skarbu Państwa oraz spółek córek, z udziałem niezależnych podmiotów zaufania publicznego. Ponadto powinien powstać centralny portal ogłoszeń naborze/konkursach do organów Spółek Skarbu Państwa oraz ich spółek córek.
Po drugie brak w Kodeksie zapisów o konflikcie interesów oraz ograniczenie w ilości Rad, w których można zasiadać - według mnie powinien być zapis, że nikt nie może zasiadać w więcej niż 2 Radach Nadzorczych.
Po trzecie, oprócz współpracy z audytem wewnętrznym i bezpośrednim raportowaniem przez niego do Rady nadzorczej powinny być analogiczne przepisy dotyczące: działu zarządzania zgodnością (Compliance), działu przyjmowania zgłoszeń o naruszeniach, prowadzenia działań następczych i ochrony sygnalistów (whistleblowing), działu ochrony danych osobowych lub bezpieczeństwa, IOD, działu cyberbezpieczeństwa, działu zarządzania ryzykiem, działu zapewnienia ciągłości działania, działu zarządzania kryzysowego, działu strategii i analiz oraz działu kontroli wewnętrznej. Osoby odpowiedzialne za te systemy powinny być powołane z udziałem Rady Nadzorczej i odwoływane tylko za jej zgodą oraz raportować bezpośrednio co najmniej raz do roku Radzie Nadzorczej.
Po czwarte w kodeksie brak zasad wynagrodzenia członków Rady Nadzorczej.
Po piąte w każdej Radzie Nadzorczej powinna zasiadać osoba posiadająca wiedzę prawną lub zakresu zarządzania zgodnością (Compliance).
Czy Ministerstwo Aktywów Państwowych uwzględni me uwagi?
A jakie ty miałbyś uwagi?
Potrzebujesz pomocy przy nadzorze właścicielskim?
Zapraszam do kontaktu
niedziela, 20 października 2024
Recenzja Książki "Koncern Autokracja - Dyktatorzy, którzy chcą rządzić Światem" - Anne Applebaum
- "Wstęp Koncern Autokracja" - pokazujący jak współpracują różne autokracje i wzajemnie się wspierają w walce z Ideę Demokracja, Praw i Wolności Obywatela oraz w zmienianiu Świata,
- "I Chciwość, która łączy" - dziś różne autokracje łączy jedno - Kleptokracja i dążenie do bezkarności. Niczego tak się nie boją jak utraty władzy i pociągnięcia do odpowiedzialności.
- "II Kleptokracja ma przerzuty" - Kleptokracje wykorzystują system Państw Demokratycznych do prania pieniędzy, budowania wpływów itd. Bez udziału finansistów, prawników itd. nie mogli by legalnie kupować nieruchomości, firm itd. w naszych Państwach. Jednocześnie zarażają nasze Państwa kleptokracją, autorytaryzmem, podziałami, nienawiścią i populizmem. Kleptokracje mają określone interesy we wspieraniu Trumpa, Alternatywy dla Niemiec, Le Pen itd. itp.
- "III Panować nad narracją" - Kleptokracje zrozumiały, że kto narzuci narrację i język ten ma władzę. Wykorzystują fake-news, hejt, dezinformację jako broń. Jednocześnie okazało się, że prawda sama się nie obroni. Już daliśmy ciała w momencie tworzenia się socialmediów, które przeorały naszą info-sferę i które Kleptokracje wykorzystują przeciwko nam. W przypadku AI nie możemy zaspać. Oczywiście musimy dbać o rozwój i kontrolę na AI. Ale musimy zadbać by AI była była zgodna z Prawami oraz Wolnościami Człowieka i nie stanowiła dla niej zagrożenia. Inaczej może się okazać, że nasze Państwa mało się różnią od Autokracji.
- "IV System operacyjny do zmiany" - po II Wojnie Światowej zaczęły być promowane Prawa i Wolności człowieka, Demokracja itd. Tych idei nigdy nie udało się w pełni i na stałe wdrożyć ale zmieniają one stale rzeczywistość. Autokracje chcą narzucić swą wizję porządku światowego. Idee Praw i Wolności Człowieka ma zniknąć. Każde Państwo w imię Suwerenności ma mieć prawo robić ze swoimi poddanymi co chce. Do tego część Państw, np, Rosja czy Chiny uważają, że w imię swej suwerenności mogą zrobić ze swoimi sąsiadami co chcą - np. podbić lub wybić. Język kreuje rzeczywistość. Kto narzuci swe idee ten będzie rządził Światem w przyszłości.
- "V Demokratów obrzucić błotem" - zagrożeniem dla Kleptokracji są Demokracje. Kleptokracje nie mogą sąsiadować z Demokracjami, bo te są bogatsze i są lepszymi miejscami do życia, co może budzić w poddanych Autokratów chęć buntu. Dlatego Kleptokracje sieją chaos, dzielą i próbują zniszczyć obecny ład.
- "Zakończenie Zjednoczenie Demokratów" - albo razem pokonamy Autokratów albo polegniemy samotnie. Pytanie czy wystarczy nam świadomości i odwagi by walczyć z Kleptokracją i Autokratami czy też oni narzucą nam swe idee i wizję świata.
Dla kogo ta książka? Dla każdego kto chce pojąć co się dzieje na świecie. Zrozumieć mechanizmy władzy oraz to co i dlaczego się dzieje. Dla każdego kto chce być świadomym obywatelem. Obecne Autokracje są zupełnie inne niż te z XX wieku. Jednocześnie ich ewolucja pokazuje, że są o wiele bardziej niebezpieczne i to na wielu poziomach. Kleptokracje robią się coraz bardziej bezwzględne i agresywne. Wykorzystują każdą słabość Demokracji, Kapitalizmu i naszych Społeczeństw przeciwko nam. Jednocześnie cały czas się uczą. Demokracje i nasze Społeczeństwa nie mają wyjścia. Albo zaczną bezwzględnie i solidarnie walczyć z Kleptokracją i Autokratyzmem albo polegną. Nie chciałbym by nasze dzieci żyły w tak mrocznej rzeczywistości gdy Prawa i Wolności Człowieka przestają być najważniejsze.
niedziela, 28 kwietnia 2024
Luźne przemyślenia oficera Compliance - szykuje się znowu piękna katastrofa, jak z RODO
Już wiem jak się czuła Kasandra. Choć raz chciałbym się pomylić w ważnej sprawie, ale nie. Literówki robię co kawałek ale w ważnej rzeczy jakoś nie mogę się mylić choćbym chciał. Ech......
W ostatnim poście Luźne przemyślenia oficera Compliance - dlaczego z sygnalistami będzie gorzej niż z RODO pisałem dlaczego z sygnalistami będzie jak z RODO. I każdy tydzień mnie utwierdza, że mam rację.Wielu moich kolegów i koleżanek myśli że wystarczy przeczytać ustawę i par książek i już się jest ekspertem. W końcu specjalista z prawa pracy lub karnista z sygnalistami też sobie poradzi. Machnie się procedurkę i już. Tak samo było kiedy wchodziło RODO. Sporo prawników poczuło zapach pieniędzy i zaczęło sprzedawać procedury strasząc olbrzymimi karami. Efekt jest taki, że do dziś po nich trzeba poprawiać, a wiele podmiotów nie ma systemu ochrony danych osobowych tylko półkowniki. Zbierającą kurz dokumentację. Teraz zaczynamy oglądać nową odsłonę tego zjawiska w związku z sygnalistami.
Od paru lat piszę, występuję na konferencjach i tłumaczę z koleżankami i kolegami praktykami, że trzeba będzie wdrożyć system przyjmowania zgłoszeń, prowadzenia działań następczych (w tym wyjaśniających) i chronić sygnalistów. System trzeba zaprojektować pod organizację, wdrożyć a potem nim zarządzać. Elementem systemu (jednym z wielu) jest m.im. procedura, rejestr czy kanały. Najważniejsi są jednak ludzie i komunikacja.
A potem czytam posty prawników z wielkich i znanych kancelarii, że "procedura musi być dostosowana do podmiotu", "trzeba będzie kupić procedurę" itp. posty. Dużo o procedurze, czasami coś o kanałach a zero o systemie czy zmianie Kultury.
Na koniec wieści z frontu legislacji, bo tu dużo się działo:
1) projekt ustawy o ochronie sygnalistów w Sejmie - druk nr 317 - sygnaliści się kłaniają
2) Projekt ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa oraz niektórych innych ustaw - NIS 2 się kłania
3) Parlamenty Europejski przyjął Dyrektywa w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (Corporate Sustainability Due Diligence Directive, Dyrektywa CSDD) - ESG się kłania.
4) Na RLC mamy Projekt ustawy o zmianie ustawy o rachunkowości, ustawy o biegłych
rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym oraz
niektórych innych ustaw - i znowu ESG się kłania
5) Na RLC mamy Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem operacyjnej odporności cyfrowej sektora finansowego - DORA się kłania
6) dzieje się w prawie gospodarczym, np. na RLC mamy projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu deregulacji prawa gospodarczego i administracyjnego oraz doskonalenia zasad opracowywania prawa gospodarczego
7) a oprócz tego szykują się zmiany w AML, trwają prace nad standardami ESRS, planują rozwiązać CBA - może po 8 latach przerwy znowu zaczniemy serio walczyć z korupcją - itd.
Oj 2024 r. zapowiada się ciekawie
Niech moc Compliance będzie z wami
niedziela, 10 grudnia 2023
Ciekawostki z prawa handlowego i nie tylko - odcinek 43
Dziś chciałbym zwrócić uwagę członkom Rad Nadzorczych spółek akcyjnych, że zgodnie z art. 382 § 3w związku z § 31 Kodeksu Spółek Handlowych do obowiązków Rad Nadzorczych należy sporządzanie oraz składanie walnemu zgromadzeniu corocznego pisemnego sprawozdania za ubiegły rok obrotowy, czyli sprawozdania rady nadzorczej.
Sprawozdanie rady nadzorczej powinno między innymi obejmować ocenę sytuacji spółki, z uwzględnieniem adekwatności i skuteczności stosowanych w spółce systemów kontroli wewnętrznej, zarządzania ryzykiem, zapewniania zgodności działalności z normami lub mającymi zastosowanie praktykami oraz audytu wewnętrznego.
Czyli Rada Nadzorcza musi m.in. ocenić jak Zarząd wdrożył i jak zarządza m.in. systemem Compliance (zapewnienia zgodności). A co jak system Compliance nie funkcjonuje lub funkcjonuje pozornie?
A macie członkowie Rady Nadzorczej wiedzę jak to ocenić?
Jakby co służę pomocą. Oczywiście odpłatnie.
niedziela, 26 listopada 2023
ESG - jak rozpoznać ściemę część 3
niedziela, 19 listopada 2023
ESG - jak rozpoznać ściemę część 2
Tydzień temu opublikowałem post "ESG - jak rozpoznać ściemę część 1" dziś czas na część drugą.
Zawsze na początku audytu proszę o przedstawienie dokumentacji. Często już wtedy wychodzi, że podmiot tylko ściemnia, że ma system (ESG, Compliance, ODO itd.). Dziś chciałbym opowiedzieć o dwóch klasycznych takich przypadkach.
W Spółce A, po mojej prośbie o dokumentację, dostałem tylko umowę Spółki i regulamin organizacyjny oraz informację, że żadnej innych procedur, polityk, regulaminów, rejestrów itd. z mojej listy nie mają. Zadałem jeszcze parę pytań kontrolnych na wszelki wypadek i wyszło, że tam nie ma żadnego systemu. O wszystkim decyduje Prezes, raz tak drugi raz inaczej według swojego widzimisię. W podmiocie panował chaos, a Prezes miał władzę absolutną. Pozostało mi tylko sporządzić listę niezgodności i braków. Po tym jak już napisałem, że Spółce nie ma systemu.
W Spółce B, po mojej prośbie o dokumentację, dostałem wszystkie dokumenty z mojej listy plus parę innych. Problem polegał na tym, że najmniejszy z nich liczył kilkadziesiąt stron a polityka bezpieczeństwa Systemu Ochrony Danych Osobowych liczyła prawie 400 stron. Spytałem kto przeczytał tą całą politykę. Usłyszałem, że każdy przeczytał i podpisał oświadczenie, że zna Politykę. Szybka kontrola wykazała, że każdy pracownik podpisał oświadczenie, że przeczytał i zna parę tysięcy stron dokumentacji. Od strony formalno-prawnej Spółka się zabezpieczyła. Siebie zabezpieczyła. Z własnego doświadczenia wiem, że nie licząc mnie mało kto wszystko czyta co podpisuje. Większość ludzi jest w stanie przeczytać i zapamiętać maksymalnie kilkanaście stron tekstu. Dlatego zwykle piszę paro stronicowe procedury. Nieliczni przeczytają i zapamiętają kilkadziesiąt stron. Nikt oprócz takich wariatów jak ja nie przeczyta kilkaset stron i nawet ja nie zapamiętałbym takiej ilości treści. A oni mieli kilka tysięcy stron procedur. Według mnie na 100% nikt nie przeczytał tych wszystkich procedur, a o ich ścisłym stosowaniu już nie wspomnę. W mojej ocenie system był tam wdrożony pozornie.
Reasumując, za mało dokumentacji źle ale za dużo dokumentacji również źle.
Oczywiście dokumentacja to nie system. To tylko jedno z narzędzi (środków), służące do osiągnięcia celu i spełnienia zasady rozliczalności. Wdrożenie systemu zawsze oznacza wdrożenie adekwatnych środków technicznych i organizacyjnych oraz zmianę kultury organizacyjnej danego podmiotu.
Oczywiście sprawdzenie papierów to tylko pierwszy krok z wielu.