Drodzy Czytelnicy, obecni i przyszli :-)
Niech moc RODO będzie z wami :-)
Strona Kancelarii i blog o Compliance, Sygnalistach, RODO, GDPR, prawie gospodarczym, zarządzaniu, zamówieniach in house i paru innych ciekawych rzeczach
Drodzy Czytelnicy, obecni i przyszli :-)
Niedawno napisałem recenzję książki "Koncern Autokracja - Dyktatorzy, którzy chcą rządzić Światem" - Anne Applebaum. Dziś na jej drugą książkę "Zmierzch Demokracji - zwodniczy powab autorytaryzmu".
Najpierw test śpiocha. Książka wciąga. Napisana bardzo sprawnie i ciekawie. Tak jak poprzednia jednak ciut nierówna. Niektóre fragmenty są ciut słabsze. Daję z testu śpiocha 5 -.
Jutro, 28 października 2024 r. jest dziewiąta rocznica mojego bloga. Jednocześnie to już dziewięć lat jak prowadzę kancelarię.To niesamowite za rok będzie 10 lat.
Według bloggera moja
strona miała łącznie (przez 9 lata) 404896 (rok temu to było 366804 wyświetleń),
z czego w ciągu ostatnich 12 miesięcy miała ponad 38tysięcy
wyświetleń. To oznacza, że blog co roku osiąga od paru lat stabilne
ponad 30 tysięcy wyświetleń rocznie.
Biorąc pod uwagę 9 lat, najczęściej
czytane były posty:
1) Po co zawodowemu prawnikowi MBA - czyli mocne i słabe strony zawodowych prawników - 1,69 tysięcy razy
2) Recenzja książki Kazimierza Turalińskiego „Jak kraść? Podręcznik złodzieja” - 1,35 tysięcy razy
3) "Czy na czele Działu prawnego powinien stać prawnik" - 1,16 tysięcy razy
4) Luźne przemyślenia prawnika - część 4 - Opinie prawne - oczami klientów i prawników - 1,12 tysięcy razy
5) "Recenzja książki "Czy jesteś tym który puka?" - 648 razy
Najczęściej otwierane zakładki to:
1) "Profil zawodowy" - 4,1 tysięcy
2) "O mnie" - 4,06 tysięcy"
Biorąc pod uwagę ostatnie 12 miesięcy najczęściej czytane były posty:
1) "Świat nie jest czarno biały - czyli co Etyka mówi o konflikcie Izraela z Palestyną" - 509 razy
2) "Czy na czele Działu prawnego powinien stać prawnik" - 228 razy
3) "Od czego zaczyna się wdrożenie systemu do przyjmowania zgłoszeń od sygnalistów?" - 221 razy
Najczęściej otwierane zakładki to:
2) Kontakt - 540
Do mojej działalności publicystycznej z ostatnich 12 miesięcy, należy doliczyć 14 artykułów na Infor.pl (w sumie na Infor.pl, od 5 lutego 2018 r. opublikowałem już 230 artykułów) w tym parę artykułów opublikowałem jako współautor.
Mogę też się pochwalić, że od ponad 4 lat prowadzę na INFOR.pl dział
Compliance (LINK). Stanowi on największą bazę tekstów o
Compliance w sektorze publicznym w Polsce - wychodzi mi że jest ich ponad 131.
Do tego trzeba dodać kolejne jedenaście artykułów w Gazecie Małych i Średnich Przedsiębiorstw
(część napisałem sam, części jestem współautorem).
NIE ukrywam, że moja główna aktywność przeniosła się na Linkedln. Rok temu miałem ponad tam 4430 obserwujących, w tym 3071 osób w tzw. sieci. Dziś obserwuje mnie 5011 osób, a w sieci mam 3536 osób. Rośnie więc powoli ale stale.
W poprzednim roku miałem 182 854 wyświetleń i 4 041 reakcji, a w ostatnich 12 miesiącach miałem 197 991 wyświetleń i 4 808 reakcji.
Aktualne dane SSI na obrazku poniżej (myślę, że jest nieźle i moja strategia marketingowa działa)
Od ponad 7 lat używam Logo mojej Kancelarii. Zdecydowanie czas je uaktualnić - tyle, że non stop brak czasu :-)
Co roku piszę: "Uważam, że nie jest źle choć marzy mi się by było lepiej. Do
najbardziej poczytnych blogów prawniczych na pewno jeszcze mi bardzo daleko.
Ale kto wie co przyniesie przyszłość. (To powtarzam co roku :-))
Chyba warto zauważyć, że nigdy nie będę miał setek tysięcy czytelnikow,
bo nie piszę np. o rozwodach czy kredytach frankowych (nie zajmuję się
tym) ale mam swoje grono wiernych czytelników i powoli przybywa nowych.
Na
pewno będę pisał dalej. Jeżeli chcecie o czymś przeczytać, macie
pytania, wątpliwości lub własne przemyślenia proszę o komentarze lub
kontakt. Obiecuję że odpiszę lub oddzwonię.".
Czasami
na blogu poruszam trudne tematy. Pisałem o polityce, wizji Państwa, zarządzaniu, Praworządności,
osobach niepełnosprawnych itp.
Nie wszyscy muszą mnie lubić, bo nie jestem jak pomidorowa z rosołu wczoraj. Grunt by być Integrity. Tylko wtedy mogę
tego wymagać od innych.
Warto być Integrity.
Dla kogo ta książka? Dla każdego kto chce pojąć co się dzieje na świecie. Zrozumieć mechanizmy władzy oraz to co i dlaczego się dzieje. Dla każdego kto chce być świadomym obywatelem. Obecne Autokracje są zupełnie inne niż te z XX wieku. Jednocześnie ich ewolucja pokazuje, że są o wiele bardziej niebezpieczne i to na wielu poziomach. Kleptokracje robią się coraz bardziej bezwzględne i agresywne. Wykorzystują każdą słabość Demokracji, Kapitalizmu i naszych Społeczeństw przeciwko nam. Jednocześnie cały czas się uczą. Demokracje i nasze Społeczeństwa nie mają wyjścia. Albo zaczną bezwzględnie i solidarnie walczyć z Kleptokracją i Autokratyzmem albo polegną. Nie chciałbym by nasze dzieci żyły w tak mrocznej rzeczywistości gdy Prawa i Wolności Człowieka przestają być najważniejsze.
Drodzy Czytelnicy, obecni i przyszli :-)
W zeszłym roku podzieliłem się swoim snem.
Dziś chciałbym zwrócić uwagę członkom Rad Nadzorczych spółek akcyjnych, że zgodnie z art. 382 § 3w związku z § 31 Kodeksu Spółek Handlowych do obowiązków Rad Nadzorczych należy sporządzanie oraz składanie walnemu zgromadzeniu corocznego pisemnego sprawozdania za ubiegły rok obrotowy, czyli sprawozdania rady nadzorczej.
Sprawozdanie rady nadzorczej powinno między innymi obejmować ocenę sytuacji spółki, z uwzględnieniem adekwatności i skuteczności stosowanych w spółce systemów kontroli wewnętrznej, zarządzania ryzykiem, zapewniania zgodności działalności z normami lub mającymi zastosowanie praktykami oraz audytu wewnętrznego.
Czyli Rada Nadzorcza musi m.in. ocenić jak Zarząd wdrożył i jak zarządza m.in. systemem Compliance (zapewnienia zgodności). A co jak system Compliance nie funkcjonuje lub funkcjonuje pozornie?
A macie członkowie Rady Nadzorczej wiedzę jak to ocenić?
Jakby co służę pomocą. Oczywiście odpłatnie.
Tydzień temu opublikowałem post "ESG - jak rozpoznać ściemę część 1" dziś czas na część drugą.
Zawsze na początku audytu proszę o przedstawienie dokumentacji. Często już wtedy wychodzi, że podmiot tylko ściemnia, że ma system (ESG, Compliance, ODO itd.). Dziś chciałbym opowiedzieć o dwóch klasycznych takich przypadkach.
W Spółce A, po mojej prośbie o dokumentację, dostałem tylko umowę Spółki i regulamin organizacyjny oraz informację, że żadnej innych procedur, polityk, regulaminów, rejestrów itd. z mojej listy nie mają. Zadałem jeszcze parę pytań kontrolnych na wszelki wypadek i wyszło, że tam nie ma żadnego systemu. O wszystkim decyduje Prezes, raz tak drugi raz inaczej według swojego widzimisię. W podmiocie panował chaos, a Prezes miał władzę absolutną. Pozostało mi tylko sporządzić listę niezgodności i braków. Po tym jak już napisałem, że Spółce nie ma systemu.
W Spółce B, po mojej prośbie o dokumentację, dostałem wszystkie dokumenty z mojej listy plus parę innych. Problem polegał na tym, że najmniejszy z nich liczył kilkadziesiąt stron a polityka bezpieczeństwa Systemu Ochrony Danych Osobowych liczyła prawie 400 stron. Spytałem kto przeczytał tą całą politykę. Usłyszałem, że każdy przeczytał i podpisał oświadczenie, że zna Politykę. Szybka kontrola wykazała, że każdy pracownik podpisał oświadczenie, że przeczytał i zna parę tysięcy stron dokumentacji. Od strony formalno-prawnej Spółka się zabezpieczyła. Siebie zabezpieczyła. Z własnego doświadczenia wiem, że nie licząc mnie mało kto wszystko czyta co podpisuje. Większość ludzi jest w stanie przeczytać i zapamiętać maksymalnie kilkanaście stron tekstu. Dlatego zwykle piszę paro stronicowe procedury. Nieliczni przeczytają i zapamiętają kilkadziesiąt stron. Nikt oprócz takich wariatów jak ja nie przeczyta kilkaset stron i nawet ja nie zapamiętałbym takiej ilości treści. A oni mieli kilka tysięcy stron procedur. Według mnie na 100% nikt nie przeczytał tych wszystkich procedur, a o ich ścisłym stosowaniu już nie wspomnę. W mojej ocenie system był tam wdrożony pozornie.
Reasumując, za mało dokumentacji źle ale za dużo dokumentacji również źle.
Oczywiście dokumentacja to nie system. To tylko jedno z narzędzi (środków), służące do osiągnięcia celu i spełnienia zasady rozliczalności. Wdrożenie systemu zawsze oznacza wdrożenie adekwatnych środków technicznych i organizacyjnych oraz zmianę kultury organizacyjnej danego podmiotu.
Oczywiście sprawdzenie papierów to tylko pierwszy krok z wielu.