Strona Kancelarii i blog o Compliance, Sygnalistach, RODO, GDPR, prawie gospodarczym, zarządzaniu, zamówieniach in house i paru innych ciekawych rzeczach
czwartek, 17 grudnia 2020
Co oznacza skrót RPG? i dlaczego jest przydatne w edukacji i biznesie
czwartek, 10 grudnia 2020
Taniec towarzyski a biznes
Ponad rok temu napisałem artykuł "Taniec towarzyski - nauka życia".
Jeżeli go czytałeś to wiesz, że trenowałem taniec towarzyski 19 lat. Jeszcze 17 lat temu mówiłem, że jestem tancerzem, graczem i prawnikiem (oprócz bycia molem książkowym) - kolejność dowolna.
Dziś jestem głową rodziny, prawnikiem i graczem (oprócz bycia molem książkowym).
Taniec towarzyski nie wątpliwie ukształtował mnie i mój sposób widzenia świata. Dziś gdy doradzam przedsiębiorcom lub toczę dyskusje jak być liderem lub jak odnieść sukces często odwołuję się do swych doświadczeń tancerza.
Taniec to proces. Biznes to też proces.
W tańcu musisz się nauczyć kroków, a potem choreografii. Aby startować w turnieju tańca towarzyskim musisz się nauczyć choreografii każdego tańca. Ja na szczęście mam dar szybkiej nauki choreografii. Do tego mam niezłą pamięć do nich. Ale przekraczało to zdolności większości facetów.
W biznesie też musisz znać swoje procesy.
Ale na turnieju tańca czasami na parkiecie jest kilkanaście par (lub więcej) i trwa walka. Kluczowa jest umiejętność przewidywania i rozgrywania parkietu. Tak modyfikowania choreografii by nikt się nie skapnął i by olśnić sędziów.
W biznesie też zmieniają się warunki, konkurencja robi co może by cię pokonać. Przedsiębiorca musi umieć modyfikować na bieżąco swoje procedury tak by się nie wywrócić i odnieść sukces.
Oprócz tego, że umiałem swoje kroki, potrafiłem też zatańczyć układy partnerek. A to już jest wyższa szkoła jazdy. Ale to był jeden z elementów, który powoduje, że prowadzę lepiej w tańcu niż 99,99% facetów. Bo nie tylko wiem co chcę, mogę lub muszę zrobić ale też wiem co chcę by zrobiła moja partnerka, co może zrobić i jak mogę jej pomóc. To buduje ZAUFANIE i pomaga stworzyć nam zespół i tańczyć jakbyśmy stanowili jedną istotę.
W biznesie też musisz być ciekawy swych partnerów i ich poznać. Musisz z nimi sprawnie współpracować. To pozwoli wam zbudować ZAUFANIE i pomoże odnieść sukces.
W tańcu jako partner musisz prowadzić swą partnerkę. Dbać o jej rozwój i jej bezpieczeństwo. Musicie współpracować. Kluczowa jest dobra KOMUNIKACJA między wami i ZAUFANIE.
Jako lider też prowadzisz swoich ludzi (choć nie w tańcu). Powinieneś dbać o ich rozwój i bezpieczeństwo. Jako zespół musicie współpracować. I kluczowa jest dobra KOMUNIKACJA między wami i ZAUFANIE.
W tańcu musi być czuć, że jesteś pewny siebie. Lider też musi być pewny siebie lub wyglądać na takiego. On nie ma prawa do paniki.
Aby być tancerzem towarzyskim a nie dodatkiem do spodni musisz umieć poprowadzić każdą partnerkę.
Aby być Liderem musisz umieć przewodzić każdemu.
No dobra zawsze znajdzie się oporny wyjątek od reguły.
Ale tak jak w tańcu musisz się dobrać z partnerką i zgrać by stworzyć parę taneczną, tak jako Lider musisz znaleźć odpowiednich ludzi do Zespołu i ich zgrać by stworzyć z nich Zespół. To połączenie nauki i sztuki. Wiedzy i doświadczenia.
Nikt nie rodzi się tancerzem ani nikt nie rodzi się liderem. Tancerzem i liderem się stajesz. Oczywiście trzeba w sobie mieć to coś co cię wyróżnia. Co powoduje, że partnerki lub zespół idzie tam gdzie chcesz i robi co chcesz. Ale bycie tancerzem lub Liderem to też stała praca nad samym sobą i walka z własnymi ułomnościami.
Co jest niezbędne by odnieść sukces w tańcu towarzyskim? Po pierwsze talent. Albo go masz albo nie. Ale talentu nic nie zastąpi. Po drugie ciężka praca i jeszcze raz ciężka praca. Bywało, że trenowałem przez 2 tygodnie po 8-10 godzin codziennie jak była okazja. Potrzebna jest PASJA. Nie trenuję już kilkanaście lat ale kocham taniec i w życiu nie wyrzucę mych butów tanecznych. Potrzeba też SZCZĘŚCIA. Nie raz szczęście pomagało mi wygrać lub stawało na drodze do sukcesu. Najważniejsze jednak by zawsze zatańczyć jak najlepiej człowiek da radę. A potem z pokorą przyjąć werdykt losu. A po turnieju zasuwać dalej.
W biznesie by odnieść sukces potrzeba szczęścia. Oprócz szczęścia potrzeba pracy, pasji i umiejętności by to szczęście wykorzystać.
Ale o szczęściu jako warunku sine quo non sukcesu pisałem w innym poście.
czwartek, 26 listopada 2020
Jaka powinna być główna rola oficera Compliance (systemu zgodności)?
Pytanie było proste: "Jaka waszym zdaniem powinna być główna rola oficera Compliance (systemu zgodności)?"
czwartek, 19 listopada 2020
Ciekawostki z prawa handlowego i nie tylko - odcinek nr 30
Nie dawno była piąta rocznica bloga i kancelarii (LINK do podsumowania) a dziś z lekkim poślizgiem mamy trzydziesty odcinek Ciekawostek z prawa handlowego.
No ale nie czas na szampana i tort. To czas pracy. A więc zaczynamy.
Ciekawostki z COMPLIANCE
Nadal nie ma ani nowego projektu ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych ani projektu ustawy o sygnalistach. Niby mamy rok na wdrożenie dyrektywy o sygnalistach. Ale to tak naprawdę już tylko rok. Nie chcę bawić się w Kasandrę, ale będzie gorzej niż z RODO. Gdyby jednak jakiś podmiot z sektora publicznego lub sektora prywatnego chciałby zwiększyć swą wiedzę lub potrzebował pomocy to zapraszam do kontaktu.
O wytycznych CBA w zakresie tworzenia i wdrażania efektywnych programów zgodności (compliance) w sektorze publicznym pisałem na Inforze i prawo.pl.
Dziś chciałbym wspomnieć, że GPW pracuje nad projektem "Dobrych Praktyk Spółek Notowanych na GPW 2021". Obecnie trwają konsultacje. O wytycznych na pewno jeszcze będę pisał.
Pojawił Przewodnik na temat społecznej odpowiedzialności administracji. To oznacza, że CSR wchodzi też do sektora publicznego. Compliance i CSR wchodzi do administracji rządowej, a jednocześnie rząd łamie Konstytucję i zasady praworządności, upartyjnia wszystkie instytucje itd. itp.. Mam wrażenie schizofrenii. Natomiast nadal wierzę, że samorząd terytorialny zda egzamin. Choć w niejednym wprowadzenie systemu Compliance czy CSR może przypominać którąś z prac Heraklesa.
Ciekawostki z RODO
Inne Ciekawostki
Na razie zapadła cisza nad nowelizacją KSH wprowadzającą tzw. prawo holdingowe. Wiadomo Koronawirus. Mam nadzieję, że choć raz rządzący posłuchają ekspertów i diametralnie zmienią projekt zgodnie z ich wskazówkami i propozycjami.
Przypominam, że od 1 stycznia 2021 r. wchodzi w życie nowe Prawo Zamówień Publicznych. A tu słychać plotki o jakieś sporej nowelizacji lub przedłużeniu vacatio legis. No nic pożyjemy zobaczymy.
Rozpisałem się. Starczy na dziś.
Niech moc Compliance i RODO będzie z wami.
czwartek, 12 listopada 2020
Po co komu Rada Nadzorcza w Spółkach Kapitałowych?
Tak się dziwnie ułożyło moje życie, że gdy poszedłem na aplikację radcowską to byłem już Przewodniczącym Rady Nadzorczej i jednocześnie nadzorowałem projekt tworzenia, funkcjonowania a potem likwidacji Grupy Kapitałowej.
Powoduje to, że na działanie Rad Nadzorczych najpierw mam spojrzenie praktyczna, a potem teoretyczne.
No ale pewnie moje gawędy o przeszłości nie wszystkich interesują.
Niedawno popełniłem dwa artykuły w których pisałem o Radach Nadzorczych:
1) "Jak usprawnić pracę Rad Nadzorczych w spółkach prawa handlowego?"
2) "Ciekawostki z prawa handlowego i nie tylko - odcinek nr 26" - gdzie pisałem o czym powinny pamiętać Rady Nadzorcze w najbliższym czasie.
A przy okazji przypominam członkom Rad Nadzorczych o:
1) Compliance i sygnalistach,
2) ochronie danych osobowych,
3) kulturze organizacyjnej,
4) zarządzaniu ryzykiem,
5) sukcesji na kluczowych stanowiskach (i nie mam tu na myśli tylko Zarządu),
6) cyberbezpieczeństwie,
7) CSR.
To według mnie takie 7 głównych priorytetów Rad Nadzorczych (kolejność dowolna). Niestety to też często siedem grzechów Rad Nadzorczych.
No i zadano mi ostatnio pytania: Po co komu Rada Nadzorcza w Spółkach Kapitałowych? Na niczym się nie znają. Nic nie robią, tylko kasą biorą.
Tak w dużym skrócie i uproszczeniu.
Rada Nadzorcza sprawuje stały nadzór nad działalnością Spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. Opiniuje sprawozdania Zarządu itd. Często powołuje, odwołuje lub zawiesza członków Zarządu. Ponadto może mieć przyznane w statucie lub umowie Spółki inne uprawnienia i kompetencje.
Jest takie powiedzenie. Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. Zarząd w Spółce jest zwykle drugi po Bogu. Dlatego Rada Nadzorcza patrząca Zarządowi na ręce i jakby co mogąca go odwołać dobrze wpływa na Zarząd. Praktyka pokazuje, że do nadużyć Zarządu lub błędów popełnianych przez Zarząd dochodzi najczęściej tam gdzie zabrakło efektywnego nadzoru.
Rada Nadzorcza może inicjować, modyfikować i nadzorować wiele procesów.
Rada Nadzorcza może doradzać. Choć tu jest spore ALE. Ale nie może wydawać Zarządowi wiążących poleceń (co do zasady).
Taką masz Radę jaką do niej wybrałeś członków. Jak wybierzesz profesjonalistów to będzie profesjonalna. Jak wybierzesz espertów i znajomych królika to faktycznie na niczym nie będzie się znać, nic nie będzie robić (no chyba że będzie zabierała czas) i tylko kasę będzie brała.
Natomiast inna sprawa, że zakres obowiązków i odpowiedzialność członków Rad Nadzorczych jest coraz większy. Uważam, więc że wynagrodzenie członków Rady powinno być porównywalne z wynagrodzeniem członków Zarządu. A często występują tu duże dysproporcje. Niektórzy najchętniej w ogóle by nie płacili Radzie Nadzorczej.
Sposób funkcjonowania Rady Nadzorczej przekłada się na Kulturę organizacyjną Spółki.
Chcesz mieć lepszą Spółkę zainwestuj w dobrą Radę Nadzorczą. Na pewnym poziomie działalności to już może zdecydować o losie Spółki.
czwartek, 5 listopada 2020
Recenzja książki Katarzyny Dąbrowskiej pt. " Sukces Lidera - jak budować angażujące przywództwo część 1".
Najpierw test śpiocha (a co to jest test śpiocha? Jak książka jest kiepsko napisana to mnie usypia. Jak jest dobrze napisana to mnie porywa do innego świata i tracę poczucie czasu. Test śpiocha nie świadczy o zawartości merytorycznej. Już jedna książka oblała test śpiocha a jest bardzo wartościowa merytorycznie - która? polecam poczytać inne recenzje). W tym teście książka dostaje zasłużone 4.
O czym jest książka. To dobrze napisany skrypt dla Lidera. Autorka łączy bardzo zgrabnie storytelling, z enumaratywnym wyliczeniem najważniejszych rzeczy i praktycznymi ćwiczeniami itp. No dobra storytellingu powinno być więcej.
Czas na ocenę w szkolnej skali 1-6, książkę oceniam na mocne 4. Dałbym + ale projekt drugiego tomu był lepszy niż projekt pierwszego tomu i chcę sobie zostawić większe pole manewru przed jego oceną (o ile dostanę go do recenzji). No i kolejny raz nie ma 5. No ale na 5 to musi być arcydzieło ;-) Natomiast czy kiedyś przeczytam książkę, którą ocenię na 6?
Czy czytać?
CZYTAĆ
czwartek, 29 października 2020
Piąta rocznica bloga Kancelarii Radcy Prawnego Paweł Ludwiczak i wezwanie do obrony PRAW i WOLNOŚCI
Dziś jest piąta rocznica mojego bloga. Jednocześnie to już pięć lat jak prowadzę kancelarię.
Moi szanowni klienci (nie wymienię was z imienia czy z firmy z uwagi na choćby tajemnicę radcowską) i partnerzy chciałbym wam podziękować. Moja kancelaria funkcjonuje i jest od lat rentowna dzięki wam. Mam nadzieję, że nadal będą mógł wam świadczyć pomoc prawną, uczyć was i uczyć się od was. Że będzie nam dane realizować wspólnie wiele ciekawych projektów.
Dobra, czas na małe podsumowanie :-) Oczywiście tylko bloga i mojej obecności w socialmedia :-)
W dniu 28 października 2015 r. opublikowałem pierwszy post.
W sumie przez pięć lata napisałem na tym blogu 215 postów, z czego:
w pierwszym roku 52
w drugim roku 48
w trzecim roku 26
w czwartym roku 43
w piątym 46
Jestem ciekaw czy ktoś je wszystkie przeczytał :-)
Ponadto w tym roku na mojej stronie www do podstrony FAQ o Compliance dołączyła podstrona FAQ o RODO.
Według bloggera moja
strona miała łącznie (przez 5 lata) 242.712 wyświetleń, z czego w ciągu ostatnich 12 miesięcy miała ponad 53.346 wyświetleń.
Według
analytics miałem, przez ostatnie 12 miesięcy, ponad 4,02 tysiąca indywidualnych
czytelników. Czyli o ponad 1300 więcej niż w poprzednim okresie. To wzrost o 46,48 %.
Biorąc pod uwagę 5 lat, najczęściej czytane były posty:
1) Po co zawodowemu prawnikowi MBA - czyli mocne i słabe strony zawodowych prawników - 560 razy
2) "Rekompensata za powierzenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego - czyli ile?" - 482 razy
3) "Recenzja książki "Czy jesteś tym który puka?" - 457 razy
4) "Sygnalista - bohater czy kapuś" -392 razy
5) "Dyskryminacja - do czego prowadzi tolerowanie tego ZŁA i jak należy z nią walczyć" - 387 razy UWAGA dla mnie osobiście to bardzo ważny i aktualny tekst
Najczęściej otwierane zakładki to:
1) "Profil zawodowy" -2,94 tysięcy
2) "Kontakt" - 2,37 tysięcy
3) "O mnie" - 2,05 tysięcy
Biorąc pod uwagę ostatnie 12 miesięcy, najczęściej
czytane były posty:
1) Po co zawodowemu prawnikowi MBA - czyli mocne i słabe strony zawodowych prawników - 318 razy
2) Recenzja książki "Ekstremalne przywództwo - elitarne taktyki NAVY SEALs w zarządzaniu" - Jocko Willink i Leif Babin - 268 razy
3) Ciekawostki z prawa handlowego i nie tylko - odcinek nr 24 - 261 razy
4) Dlaczego RODO od ponad 18 miesięcy powoduje problemy i będzie powodować? - 222 razy
Najczęściej otwierane zakładki to:
1) FAQ o Compliance - 678 razy
2) FAQ o RODO - 565 razy
3) O blogu i ograniczenie odpowiedzialności - 373 razy
Do mojej działalności publicystycznej z ostatnich 12 miesięcy, należy doliczyć 58 artykułów na Infor.pl (wcześniej przez 2 lata na Infor.pl opublikowałem 61 artykułów) w tym parę artykułów opublikowałem jako współautor.
Mogę też się pochwalić, że od ponad roku prowadzę na INFOR.pl dział Compliance (LINK) i regularnie, średnio co tydzień pojawia się tam nowy artykuł, oczywiście o Compliance.
Z uwagi na #StrajkKobiet (jestem z wami) dostałem w tym roku mniej danych z Infor. Wiem, że moje posty z 2020 r. miały ponad 18 tysięcy indywidualnych odsłon. Ile miały posty wcześniejsze nie wiem. Może jak się uspokoi uda mi się uzupełnić te dane. Przypomnę tylko, że w okresie od 1.01.2019 do 1.10.2019 r. moje artykuły, na Infor, miały w sumie 37.913 indywidualnych odsłon.
Do tego trzeba dodać kolejny artykuł w Biuletynie Komunikacji Miejskiej oraz trzy artykuły w Gazecie Małych i Średnich Przedsiębiorstw (których jestem współautorem). To w ogóle w tym roku nowość. Zacząłem pisać i publikować artykuły z różnymi osobami. To ciekawe i pouczające.
Rośnie też moja aktywność na Linkedln. Obecnie mam ponad 2500 obserwujących. Moja sieć jest niewielka, tylko ponad 1700 osób. Rośnie powoli ale stale.
Aktualne dane to: Industry SSI rank - top 2%, Network SSI rank - top 18%, Current Social Selling Index 67. w tym
Od ponad 3 lat używam Logo mojej Kancelarii :-)
Publikacji na FB, Twitterze i Instagramie nie liczą. Choć i tam jestem obecny :-)
Co roku piszę: "Uważam, że nie jest źle choć marzy mi się by było lepiej. Do
najbardziej poczytnych blogów prawniczych na pewno jeszcze mi bardzo daleko.
Ale kto wie co przyniesie przyszłość. (To powtarzam co roku :-))
Na
pewno będę pisał dalej. Jeżeli chcecie o czymś przeczytać, macie
pytania, wątpliwości lub własne przemyślenia proszę o komentarze lub
kontakt. Obiecuję że odpiszę lub oddzwonię.".
Moje wynagrodzenie jest ustalane w drodze negocjacji :-)
Czasami zgadzam się wystąpić za darmo.
Natomiast propozycje bym wystąpił i za to zapłacił odrzucam od razu.