W dniu 21 maja 2021 r. poprowadzę kolejne e-szkolenie "Jak zbudować skuteczny system Whistleblowing`u i system zarządzania zgodnością (Compliance)". Serdecznie zapraszam.
Strona Kancelarii i blog o Compliance, Sygnalistach, RODO, GDPR, prawie gospodarczym, zarządzaniu, zamówieniach in house i paru innych ciekawych rzeczach
W dniu 21 maja 2021 r. poprowadzę kolejne e-szkolenie "Jak zbudować skuteczny system Whistleblowing`u i system zarządzania zgodnością (Compliance)". Serdecznie zapraszam.
Jak pisałem ostatnio (LINK) brałem w dniu 14 kwietnia w webinarium "Skuteczny system dla Sygnalistów z perspektywy sygnalisty, oficera Compliance i managera".
BYŁO CIEKAWIE
BYŁO WESOŁO
ALE PRZEDE WSZYSTKIM BYŁO MERYTORYCZNIE
Ogłoszenia:
Chciałbym moim czytelnikom i klientom życzyć zdrowych Świąt Wielkanocy. Zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Miejmy nadzieję, że pandemia Koronawirusa w końcu się skończy.
Wybaczcie ale dziś będzie jeszcze krócej niż zwykle.
Zaczynamy od ciekawostek z Compliance.
Nadal nie ma ani nowej ustawy o odpowiedzialności podmiotów
zbiorowych, ani ustawy wdrażającej dyrektywę o sygnalistach. Nawet
projektu nie ma. A na wdrożenie systemów whistleblowing`owych w sektorze
publicznym i w dużych przedsiębiorstwach zostało niecałe 9 miesięcy. Chyba byłem prorokiem, kiedy pisałem, że będzie gorzej niż z RODO
W dniu 9 marca 2021 r. zostały przyjęte nowe zasady ładu korporacyjnego dla spółek notowanych na Głównym Rynku GPW – „Dobre Praktyki Spółek Notowanych na GPW 2021” (Dobre Praktyki 2021, DPSN2021).
W dniu 16 kwietnia 2021 r. poprowadzę e-szkolenie "Jak zbudować skuteczny system Whistleblowing`u i system zarządzania zgodnością (Compliance)". Serdecznie zapraszam.
Jeżeli ktoś potrzebuje pomocy ekspertów we wdrażaniu systemów Compliance lub systemu dla sygnalistów to zapraszam do kontaktu.
Jeżeli ktoś szuka wiedzy polecam największy zbiór artykułów o Public Compliance (i w ogóle o Compliance) znajdziesz go TU.
Czas na ciekawostki z RODO
Czas na ciekawostki obywatelskie
Ja wiem, że Amerykanie mają inną Kulturę. Wiem, że marketing jest ważny. Ale autor tej książki przesadził, 10% pierwszych stron książki jest o tym jaki autor jest super i jaka super jest jego metoda. A potem i tak non stop bawi się w samochwałę. Doświadczenie uczy, że jak ktoś się non-stop chwali to albo sprzedaje wybrakowany towar albo ma problem z samooceną. W każdym razie coś jest mocno nie tak.
Czas na test śpiocha (a co to jest test śpiocha? Jak książka jest kiepsko napisana to mnie usypia. Jak jest dobrze napisana to mnie porywa do innego świata i tracę poczucie czasu. Test śpiocha nie świadczy o zawartości merytorycznej). Książka strasznie nierówna. Były fragmenty, które czytały się nieźle ale często książka mnie nużyła na maksa. Parę razy mnie uśpiła. Z testu śpiocha stawiam w sumie 2 czyli mierny (obniżyłem za zabawę w samochwałę, płacę za treść a nie za to by autor bawił się w samochwałę przez sporą część książki).
O czym jest ta książka? Ogólnie rzecz mówiąć o organizacji i zarządzaniu samym sobą i swoim życiem. Jeżeli nie masz na nic czasu, giniesz pod stosem e-maili, spraw, projektów itp. to jest to książka dla ciebie. Autor przedstawie swój pomysł jak zorganizować i zarządzać swoim życie, pracą itd. tak by mieć wszystko pod kontrolą i być efektywnym. Pomysł może nie głupi. Wiele idei, narzędzi itp. jest godnych polecenia lub rozważenia. Mam natomiast dwie uwagi. Po pierwsze nie zgadzam się, że metoda GTD jest najlepsza ale to tylko moja opinia. Po drugie nie kupuję w ogóle pseudonaukowej poppsychologicznej części książki o pętlach itd. Ja rozumiem, że wyznawcy są najlepszymi klientami ale nie jestem uczulony za mesjanizm. No i mam problem. Z jednej strony niegłupi system i ciekawe pomysły na zwiększenie własnej efektywności, ogarniecie chaosu itd. a z drugiej mesjanizm i poppsychogiczne wciskanie kitu, plus zmarnowanie kilkunastu % książki na samochwalenie się. Merytorycznie wystawię książce 4.
Dla kogo ta książka?
Pierwsza kategoria: jak nie radzisz sobie z organizacją i zarządzaniem swoimi obowiązkami i projektami to książkę przeczytaj. Choć na rynku jest sporo innych pozycji, które mogą Ci pomóc.
Druga kategoria: jak już masz swój system organizacji i zarządzania swoimi obowiązkami i projektami to książkę przeczytaj bo podda ci parę pomysłów lub zainspiruje by może coś zmienić lub usprawnić.
Książka ma potencjał. Dlatego zaryzykuję i przeczytam też z ciekawości "Przygotowani na wszystko, 52 zasady efektywności" tego autora. Ale tylko dlatego, że kupiłem obydwa e-booki w promocji razem. Mam nadzieję, że tej książki autor nie popsuł samochwalstwem i poppsychologią.
Czas
na ocenę w szkolnej skali 1-6, książkę oceniam na 3 +. Choć plus tylko dlatego, że naprawdę po odrzucenie samochwalstwa i poppsychologii (czyli jakieś 40% książki) to wartościowa pozycja.
Czy czytać?
CZYTAĆ ALE TYLKO PO TO BY WYROBIĆ SOBIE SAMEMU ZDANIE
Ja jestem rozczarowany.