Strona Kancelarii i blog o Compliance, Sygnalistach, RODO, GDPR, prawie gospodarczym, zarządzaniu, zamówieniach in house i paru innych ciekawych rzeczach
niedziela, 23 lipca 2023
Zamieszki we Francji okiem oficera Compliance - mądry uczy się na błędach innych
niedziela, 16 lipca 2023
Świat bez ZUS i podatków - uważaj o czym marzysz, bo może się spełnić
niedziela, 9 lipca 2023
Kultura to podstawa - budujesz jako lider kulturę strachu czy kulturę nadziei? Rządzą silniejsi czy rządzi kompromis i współpraca?
niedziela, 18 czerwca 2023
Jaki jest warunek sine qua non skutecznych działań następczych po zgłoszeniu Sygnalisty w przypadku zgłoszenia zewnętrznego lub ujawnienia publicznego?
Wszyscy eksperci (ci bardziej i ci mniej doświadczeni) piszą jak zapewnić skuteczność działań następczych w danym podmiocie w przypadku zgłoszenia wewnętrznego. Pytanie jednak „Jaki jest warunek sine qua non skutecznych działań następczych po zgłoszeniu Sygnalisty w przypadku zgłoszenia zewnętrznego lub ujawnienia publicznego?
Podsumowując bez niezależnych służb i niezależnej prokuratury nie możliwe są skuteczne działania następcze po zgłoszeniach Sygnalistów, zwłaszcza jeżeli dotyczą rządzącego Dyktatora czy partii (jednym z pierwszych kroków w budowie Dyktatury lub Autokracji jest przejęcie kontroli nad służbami by zapewnić bezkarność ludziom władzy i zastraszyć tych co wystąpią przeciwko niej, choćby poprzez ujawnienie jej naruszeń). Ponadto sygnalista nie będzie ufał służbom, których głównym zadaniem jest utrzymanie Dyktatury czy Autokracji.
W przypadku ujawnienia publicznego warunek sine qua non skutecznych działań następczych po zgłoszeniach Sygnalistów to niezależność i pluralizm mediów. Media odgrywają ogromną rolę kształtując opinię publiczną. Dlatego też zwane są też czwartą władzą ponieważ mogą wpływać na rządy i parlamenty kształtując opinię publiczną oraz dostarczając Społeczeństwom wiedzę co dzieje się w danym kraju i na świecie. W Demokracjach dba się o niezależność i pluralizm mediów, natomiast w Dyktaturach zwalcza się niezależne media (wykupując je, odbierając koncesje itd. itp.) i zastępuje się je propagandowymi partyjnymi tubami – znamy takie przykłady choćby z czasów obecnych (np. Rosja, Węgry, Turcja) czy historii Polski np. Dziennik Telewizyjny za czasów PRL. Tam gdzie funkcjonują niezależne media, sygnalista może dokonać ujawnienia publicznego np. o przestępstwach popełnionych przez rząd czy partię rządzącą. Najsławniejszy taki przykład to Afera Watergate. Sygnalista, ukrywający się pod pseudonimem Deep Throat doprowadził wraz z dziennikarzami gazety Washington Post do ujawnienia prawdy. Na końcu na Izba Reprezentantów wszczęła procedurę impeachmentu Prezydenta USA. Niestety nie udało się pociągnąć Prezydenta Nixona do odpowiedzialności karnej. Nawet więc w Demokracjach sprawiedliwość i praworządność wygrywa ale chociaż ma szanse. Oczywiście przykłady ujawnień publicznych w niezależnych mediach można mnożyć. Co ciekawe wszystkie przykłady dotyczą Demokracji. Nie dziwi mnie to, ponieważ nie wyobrażam sobie np., żeby np. w Rosji, gdzie wszystkie media są bezpośrednio lub pośrednio kontrolowane przez Kreml doszło do ujawnienia publicznego np. zbrodni wojennych dokonanych na Ukrainie przez Rosjan czy do ujawnienia publicznego przestępstw dokonanych przez Putina. Skuteczność cenzury w Chinach jest już legendarne. W końcu Dyktator po to m.in. likwiduje niezależne media by Społeczeństwo nie dowiedziało się o jego zbrodniach lub nadużyciach. Nawet jeżeli sygnalista dokona ujawnienia publicznego np. w Internecie, to zadaniem mediów kontrolowanych przez władzę jest odwrócenie uwagi Społeczeństwa, zmiana tematu lub pozbawienie sygnalisty wiarygodności. Po to choćby w Rosji powstały tzw. farmy trolli.
Oczywiście nawet w Demokracjach zdarza się, że sygnalista dokona zgłoszenia lub ujawnienia publicznego:
1) i stanie się celem działań odwetowych lub zacznie być ścigany za ujawnienie tajemnic (np. Snowden)
2) służby czy prokuratura nie podejmie odpowiednich działań lub umorzy postępowanie pod politycznymi naciskami.
Jednak po
pierwsze w Demokracjach takie negatywne zdarzenia są wyjątkiem, a w Dyktaturach
czy Autokracjach normą. Po drugie w Demokracjach Sygnalista ma zawsze szansę na
ujawnienie publiczne, a niezależne media mogą poprzez opinię publiczną wpłynąć
na władze Państwa by jednak zaczęły ścigać winnych naruszenia. W Dyktaturach
czy Autokracjach ujawnienie publiczne w mediach jest niemożliwe bo nie ma niezależnych mediów.To władze decyduje co będzie w mediach.
Reasumując w praktyce, jeżeli w danym kraju nie ma niezależnych służb i niezależnej prokuratury oraz niezależnych i pluralistycznych mediów to w tym kraju nie ma też szans na skuteczne działania następcze po zgłoszeniach zewnętrznych Sygnalistów lub ujawnieniach publicznych (często w ogóle nie ma szans na działania następcze lub ujawnienie publiczne). Zwłaszcza jeżeli zgłoszenie dotyczy rządu, głowy Państwa czy rządzącej partii czy wodza.
Z drugiej strony im większa niezależność i skuteczność służb i prokuratora oraz im większa niezależność i pluralizm mediów tym większa szansa na skuteczne działania następcze. Niestety nigdy nie ma gwarancji że zawsze i wszędzie skuteczne.
niedziela, 4 czerwca 2023
Wolności i Prawa Obywatelskie - nigdy nie są dane raz na zawsze - refleksje po #Marsz4czerwca
1) "O TYRANII - dwadzieścia lekcji z XX wieku" - Timothy Snyder
2) "Jak zostać Dyktatorem - Podręcznik dla nowicjuszy" - Mihal Hem